Lubomir BZ-50 i KGP-22 |
Wszystko dobre co się dobrze kończy. Co cię nie zabije to cię wzmocni.![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() A na poważnie to w obu przypadkach nocnych aktywacji do piargów było blisko a do sławy daleko ... Ilość korespondentów pokazuje że sukces aktywacji też stoi pod znakiem zapytania. Myślę że ja będę go chciał odnieść poprawiając system antenowy a "szlajać" się po śniegu dalej będę bo to lubię. Przykład Trzech Koron jest tego najlepszym dowodem ![]() Tomek |