Pierwsza aktywacja.
Na telefon z Androidem polecam program SOTA Finder. Pokazuje, jak daleko jestesmy od najblizszego szczytu, mozemy nim sprawdzic referencje najblizszego szczytu, lokator, wysokosc, ilosc punktow, i dziala bez polaczenia z internetem. Dzieki temu, nie musimy zapisywac tych informacji przed wyprawa, a jak zechcemy wejsc na gore, ktorej nie planowalismy wczesniej zdobywac, to tez nie trza laczyc sie z netem, zeby o niej info zdobyc. A czasem w gorach o zasieg GSM trudno.

Dyktafonu uzywam w trudnych warunkach, jak mi rece zamarzaja przy logowaniu albo silny wiatr, albo deszcz. Ale odsluchiwanie godzin nagran przy kilku szczytach, zeby przeklepac do sotadata jest meczace i czasochlonne. Dlatego wole kartke, jesli tylko sie da jej uzyc.

Na telefon sa tez aplikacje do spotowania sie, ale trza miec zasieg, wiec roznie to bywa. W miare mozliwosci warto oglosic sie w alerts na sotawatch jakis czas przed wyprawa.


  PRZEJD NA FORUM