rozruszac Bieszczady
    SQ9PBS pisze:

    Prąd jest.
    Dla mnie to jest kraina świętego spokoju.


To może się tam gdzieś ruszę w okolicach majowego weekendu.

Nawiasem mówiąc w październiku jak siedziałem w knajpie w Cisnej zaczepiła mnie jedna "krakuska",
że szuka zupełnie dzikiego miejsca, gdzie by mogła posiedzieć przy kominku i prawdę powiedziawszy miałem problem
ze wskazaniem jej takiego miejsca. Najbliższe jakie przyszło mi do głowy to była Chatka Socjologa, ale to dość
daleko od Cisnej, a oni na motorach i na dodatek już się ciemno robiło.


  PRZEJDŹ NA FORUM